Lubisz moją stronę?
Wyraź to !

































POLECAM STRONY i BLOGI:






















Plecionka

źródło: to pytanie



Materiał: dowolna włóczka
Druty: odpowiednie do wybranej włóczki, pończosznicze lub z żyłką
Techniki:
pasek-rura wykonany techniką dwuwarstwowa dzianina lub magic loop,
tymczasowe nabieranie oczek,
zszywanie oczkiem.
Inne przybory: Kilka agrafek, igła dziewiarska


Plecionka z powyższego pytania wykonana była z grubszych pasków-rurek, i dlatego było ich mniej. Na tamtej plecionce jeden z pasków (ten pod samą brodą) jest krótszy. Ja zrobiłam jednolitej szerokości plecionkę.

Należy zmierzyć wysokość jaką chcemy by miała nasza plecionka.
Potem robimy próbkę paska-rurki (wybraną techniką). Mierzymy szerokość i ustalamy (na drodze trudnych obliczeń matematycznych ) ile potrzeba takich pasków na wysokość plecionki.
Będą to paski osnowy.
Ich długość musi być podzielna przez szerokość dwóch pasków wątka. U mnie paski wątka są nieco szersze od pasków osnowy, ale mogą być tej samej szerokości.

Paski będą zszywane oczkiem, dlatego oczka nabieramy metodą tymczasową.
Robimy łańcuszek i dzielimy oczka na dwie części, na dwa druty.
Poniżej jest opis do techniki dwuwarstwowej dzianiny, liczba oczek musi być parzysta.

Jeśli robisz magic loop przejdź tutaj.


Zaczynamy przekładanie od strony obu końców łańcuszka.


Przekładamy oczka na jeden drut, na zmianę, zaczynając od oczka na tylnym drucie.


Po przełożeniu wszystkich oczek przesuwamy oczka na koniec drutu, abyśmy mogli zacząć pracę od pierwszego oczka, które przekładaliśmy.

Robimy wg schematu sznurka na 2 oczka, traktując schemat jako raport robótki.


Widok po pierwszym rzędzie.



Gdy zrobimy pasek na odpowiednią długość, oczka na obu końcach:
połowę przekładamy na druty,
połowę trzymamy na agrafce.

Uważać by pasek się nie skręcił !


Zszywamy oczkiem oczka leżące na drutach, aż zostaną po jednym oczku.


Oczka spinamy agrafką, aby nam nie "uciekły". Wyciągamy druty.


Obracamy robótkę, aby oczka na agrafkach były na wierzchu.


Przekładamy je na druty.


Na druty wkładamy też oczka z agrafki


... zdejmujemy agrafkę. Zszywamy dalej.


Na końcu zostaje "dziura", którą należy zszyć starannie, oczkiem cerowanym lub innym niewidocznym sposobem.


Tak zrobiliśmy pierwszy pasek osnowy.


U mnie wszystkie paski są tej samej długości, ale jeden z pasków lub oba krańcowe mogą być krótsze, dzięki czemu plecionka będzie przylegać do ciała.


Pasek wątku również zaczynamy tymczasowym nabieraniem oczek. Można spróbować obliczyć jak długi wątek jest nam potrzebny, lub ...


co jakiś czas przekładać oczka na agrafkę, nitkę ucinać i przeplatać.

Pierwszy odcinek osnowy najlepiej przyfastrygować do pasków osnowy, aby się nieprzemieszczały.


Ostatni przeplot zabezpieczać agrafkami, by ruchy robótki nie zepsuły przeplotów.


Nitkę ponownie związać.
Wystające z supełków nitki skrócić, ukryć we wnętrzy paska-rury.

W taki sam sposób ukrywać każdą nitkę po zabepieczeniu i ucięciu.


Uważać by w czasie przeplatania nie rozciągnąć jednego lub kilku pasków osnowy.
Najbardziej narażone są na to krańcowe paski osnowy, w przypadku gdy są tej samej długości co reszta.


Przyczyną tego są zakręty wątku, które są węższe właśnie na krańcowych paskach osnowy.


Między tymi zakrętami robią się "prześwity".


Długość pasków osnowy muszą być podzielne przed dwie szerokości paska wątku ponieważ, koniec wątku musi nastąpić po tej samej stronie plecionki, po której się zaczął, aby było możliwe zszycie.

Koniec i początek musi być również po przeciwnych stronach krańcowego paska osnowy.


Wypruwamy fastrygę z początku paska wątku oprócz tej na zakręcie.
Koniec wątku zabezpieczamy agrafką na ostatnim zakręcie.

Robótkę "ściskamy", wyciągając wątek, aby łatwiej było zszyć koniec z początkiem.


Dzielimy oczka jak przy zszywaniu osnowy.
Tutaj jednak najlepiej zacząć zszywać oczka wewnętrzne.


Na końcu zewnętrzne.